Jesień - wirusy i spółka.

Wakacje za nami. Nowy rok (przed)szkolny rozpoczęty. Za oknem deszcz zapowiada nadchodzące chłody. Jesień już czuć w powietrzu. A w życiu naszych dzieci wielkie zmiany, które często budzą niepokój.
Stres a do tego zmienna i kapryśna pogoda, przebywanie w zamkniętych, niewietrzonych pomieszczeniach, mniej ruchu i zabaw na świeżym powietrzu w takich warunkach często łapiemy infekcje i przeziębienia. Właśnie – czy aby na pewno łapiemy? Czy przeziębienie przychodzi do nas z zewnątrz czy może jednak odwrotnie jest objawem tego co dzieje się wewnątrz nas?
Według medycyny konwencjonalnej to wirusy wywołują przeziębienia. Dla mnie znaczy to tyle że wirus, który dostaje się drogą kropelkową do naszego układu oddechowego powoduje chorobę. Tylko czy na pewno? Ile to razy słyszymy, że ktoś jest mało odporny, że ma obniżoną odporność?!. Na jednym z portali farmaceutyczno-medycznych przeczytałam :”…niektóre wirusy w niewielkiej liczbie i pod kontrolą układu odpornościowego mogą bytować w ustroju i nie dawać objawów chorobowych. Przykładem są rinowirusy kolonizujące ludzkie drogi oddechowe i wiele innych kolonizujących układ pokarmowy, itp.” Śmiem twierdzić zatem, że bytowanie wirusów w naszym organizmie jest rzeczą naturalną. Dlaczego więc chorujemy?
Według medycyny naturalnej choroba to nic innego jak reakcja organizmu na pewne zaburzenia w jego normalnej pracy i tylko przywrócenie równowagi w naszym organizmie gwarantuje powrót do zdrowia.

Jak więc dbać o zdrowie? Jak zapobiegać? W jakich warunkach nasze dzieci są najbardziej narażone na infekcje i jak postępować kiedy do niej dojdzie?

pokaz_obrazek.php?adres=dziecko-parasol&rozdzielczosc=640x480

Zdrowie człowieka (i dzieci!) zależy od wielu czynników i jedynie w ujęciu holistycznym może być analizowane. Platon już pisał: "Leczenie wielu chorób, nie jest znane lekarzom Hellady, gdyż nie baczą oni na całość, którą także studiować należy, albowiem nie może być zdrowa część, kiedy niedomaga całość". Tak więc dbając o zdrowie baczność miejmy zarówno na czynniki oddziałujące na nasze ciało jak i psychikę.

Małe dziecko – wielkie zmiany.
Dzieci w okresie pierwszych dni czy nawet tygodni (przed)szkolnych przechodzą proces adaptacyjny i przeżywają wiele napięć emocjonalnych – bądźmy więc dla nich w tym okresie wsparciem. Nie bagatelizujmy ich problemów, rozmawiajmy lecz nie z pozycji wszystko-wiedzącego dorosłego a z pozycji uważnego słuchacza. Po prostu bądźmy z dzieckiem i dla dziecka, tak aby wiedziało, że zawsze może na nas liczyć.

Zadbajmy też o możliwość odreagowania stresu poprzez wysiłek fizyczny i dawkę świeżego powietrza. Idźmy więc na spacer, pobiegajmy w parku, wyjedźmy za miasto – możliwości jest wiele. Dobra zabawa, śmiech i wysiłek fizyczny pozwolą przywrócić równowagę po trudach (przed)szkolnych doświadczeń. Wszystko jednak z wyczuciem i umiarem po drugiej stronie mamy odpoczynek, który jest równie ważny. Chwila spokoju przy wyciszających zajęciach jak np. czytanie ulubionych bajek i odpowiednia dawka snu - to dobre rozwiązanie.

Dieta i zdrowie czyli zamieńmy jedzenie na odżywianie.
Często zapominamy, że to co trafia do naszych ust ma nas odżywiać i jeśli zjadamy produkty, które są dla nas szkodliwe a jednocześnie bezpośrednio po tym fakcie nie odczuwamy dolegliwości to nie dlatego, że nam nie szkodzą a dlatego, że w naszym organizmie funkcjonują mechanizmy radzące sobie z ich szkodliwością. Czy zatem rozsądne jest nadużywanie ich? Wyczerpany organizm reaguje chorobą, której to już nie łączymy z dietą. Aby zachować zdrowie ograniczmy a najlepiej wyeliminujmy z diety swojej i dziecka produkty rafinowane i wysoko-przetworzone takie jak chipsy, dania typu fast food, mięso, nabiał i słodycze. Spożywanie tego typu produktów, zakwasza organizm, pozbawia go witamin i minerałów i tym samym osłabia jego siły obronne. Dobrze aby dieta obfitowała w świeże owoce i warzywa, które są dawką enzymów, witamin, minerałów, błonnika, itd. niezbędnych dla naszego prawidłowego funkcjonowania.
Ważne jest też energetyczne zapotrzebowanie naszego organizmu i tu postawmy na kasze, które są doskonałym źródłem węglowodanów złożonych. Zasilajmy się energetycznie od rana – śniadanie to podstawa! Jeśli nie mamy czasu na wykwintne śniadanie przygotujmy szybki koktajl owocowy z dodatkiem ziaren, pestek lub zbóż. Warto aby w tym posiłku pojawiły się kasze i płatki zbożowe, które można przygotować dzień wcześniej i rano odgrzać. Na drugie śniadanie warto dać dziecku świeże i/lub suszone owoce i orzechy. W kanapkę zamiast sera czy wędliny proponuje przygotować pasty na bazie warzyw, strączków czy orzechów.

Kiedy jednak dziecko ma wszelkie objawy przeziębienia – nie panikujmy. Przede wszystkim - odpoczynek, picie wody, wody z cytryną i/lub miodem i dawka witamin: C, A, E i D w postaci naturalnej nie syntetycznej! Owoce bogate w wit C. to cytryny, truskawki, maliny, porzeczki, papryka, z zielenin nać pietruszki. Jeśli już nie mamy dostępu do tych owoców postawmy na lokalne dostępne przez całą zimę jabłka działające antywirusowo i marchewki o działaniu przeciwbakteryjnym. Podajmy herbatki z malin czy czarnego bzu. Jeśli dziecko nie opuścił apetyt (nie zmuszamy do jedzenia) przygotujmy lekkie posiłki na bazie kaszy jaglanej mającej działanie alkalizujące i oczyszczające. Stosujmy przyprawy i zioła takie jak imbir, kurkuma, goździki, cynamon, tymianek, pieprz kajeński. Pamiętajmy o czosnku i miodzie – naturalnych antybiotykach. Wspomagajmy dziecko kąpielą z dodatkiem sody oczyszczonej, która odkwasza organizm, róbmy inhalacje z olejków i ziół (eukaliptus, szałwia, rumianek, sosna). Dla łatwiejszego oddychania koło łózka połóżmy rozgnieciony ząbek czosnku, przed snem wywietrzmy pokój.

Na powrót do zdrowia potrzeba czasu, doraźne leki farmakologiczne likwidują objawy przeziębienia nie likwidują przyczyn, a choroba to przecież proces zmierzający do przywrócenia równowagi. Pamiętajmy - zdrowie możliwe jest przy zachowanej równowadze między wszystkimi aspektami naszego życia – psychicznego, społecznego i fizycznego! Zadbajmy więc o zdrowie dzieci w nowym roku (przed)szkolnym!

Jeśli nie podaję źródła wszystkie teksty oraz zdjęcia na tej stronie są mojego autorstwa. Kopiowanie i rozpowszechnianie ich w jakiejkolwiek formie jest zabronione!